Ola - dziewczyna z billboardu - Łowicz inspiruje folklorem

12.12.2013 13:12

Aleksandra Siekiera uczennica  klasy III Technikum Logistycznego w szkole na Blichu, przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego, miłośniczka folkloru, członkini ZPiT „Blichowiacy” …dziewczyna z billboardu…

-  Jak zaczęła się Twoja przygoda z reklamą?

Zaczęła się zupełnie przypadkiem, zostałam zauważona przez pana z Urzędu Miasta w Łowiczu z Wydziału Promocji, Kultury,  Sportu i Turystyki , który zaproponował mi współpracę. Przedstawił,  na czym miałaby polegać. Wyjaśnił, że planują  zdjęcia z motywami łowickimi, a  hasłem przewodnim mają być słowa:  "Łowicz inspiruje folklorem" . Dostałam wizytówkę i kilka dni do namysłu.  Miałam się zdecydować lub nie.  Stwierdziłam, ze może to być ciekawe doświadczenie i zgodziłam się wziąć udział w sesji.

- Jak długo trwały zdjęcia do billboardów na których jesteś?

Zdjęcia trwały , około 4 godz., zanim odbyła się sesja musiałam się przygotować, zrobiono mi makijaż, ustaliliśmy w czym będę fotografowana oraz jakie rekwizyty pojawią się na zdjęciu, koszulki, kubki itp. Sesja odbyła się w Galerii Łowickiej.

- Jakie są Twoje zainteresowania?

Folklor! To mogę powiedzieć z cala pewnością, dlatego tez sam pomysł i hasło bardzo mi się spodobały, sama tańczę w „Blichowiakach” i z folklorem mam kontakt na co dzień, jest obecny  w moim życiu cały czas!

- Czy swoją przyszłość wiążesz z reklamą?

Raczej nie, potraktowałam to jako fajna przygodę w życiu, lecz gdybym miała jeszcze okazje wzięcia udziału w podobnym projekcie,  to z przyjemnością skorzystam z takiej możliwości, bo to ciekawe doświadczenie.

- Jakieś rady dla osób, które chciałyby przeżyć przygodę z reklamą?

Trzeba być aktywnym, uśmiechniętym i otwartym dla ludzi, jeśli komuś bardzo by zależało, to są rożnego rodzaju castingi.  Trzeba mieć chęci i się tym interesować , ale także zostać zauważonym przez producenta, fotografa projektu reklamowego.

Dziękuję za wywiad i życzę Ci, spełnienia marzeń i realizacji planów.

Grzegorz Słoma